Przewodniczący Związku Zawodowego Maszynistów CP António Domingues ujawnił, że w czwartek, 9 lutego, w drugim dniu strajku pracowników, nie planuje się kursowania żadnych pociągów w całym kraju, dodając, że od soboty strajk będzie częściowy.
"Dziś dotknięte będą zwłaszcza pociągi średnie i dalekobieżne, także na linii Douro i na linii Minho, i spodziewamy się, że jutro [czwartek] nastąpi całkowite zatrzymanie. Jutro nie będzie pociągów w całym kraju", powiedział António Domingues, w wypowiedzi dla RTP3.
Przewodniczący Związku wyjaśnił, że "jutro będzie całkowity przestój", więc "w piątek strajk będzie miał jeszcze duży wpływ".
Następnie, "od soboty, zatrzymanie będzie częściowe. Będziemy strajkować średnio pół godziny w codziennej pracy. Krążenie pociągów zostanie zakłócone, ale będzie to częściowe, nie będzie miało takiego wpływu, jaki przewidujemy na jutro".
Strajk częściowy będzie trwał "do 16", a potem "pociągi pasażerskie nie będą miały wpływu".
Po stronie CP spółka przewiduje "poważne zakłócenia" w ruchu do 21 lutego, ponieważ nie zadekretowano minimalnych usług.
"Duży powód" tego strajku, wyjaśnił António Domingues, związany jest z tym że firma proponuje "podwyżki płac znacznie poniżej inflacji".
CP przypomina, że "dla klientów, którzy już zakupili bilety na przejazd pociągami Alfa Pendular, Intercidades, Internacional, Interregional i Regional, CP umożliwi zwrot całkowitej kwoty zakupionego biletu lub jego bezpłatną rewaloryzację na inny pociąg tej samej kategorii i w tej samej klasie".