"Udział Portugalii w Mistrzostwach Europy był przeciętny. Mistrzostwa Europy były bardzo ważną lekcją, a przyszłość tego pokolenia rysuje się w jasnych barwach. Musimy wierzyć, że Portugalia poradzi sobie lepiej", powiedział Cristiano Ronaldo w kampanii promocyjnej dla nowego portugalskiego kanału informacyjnego.

Odnosząc się do turnieju rozgrywanego w Niemczech, w którym reprezentacja Portugalii została wyeliminowana w ćwierćfinale przez Francję, Ronaldo przyznał, że Hiszpania była najlepszą drużyną i że ostatecznie okazała się "sprawiedliwym zwycięzcą".

Kończący w lutym przyszłego roku 40 lat Ronaldo zapewnił, że pozostanie do dyspozycji trenera Roberto Martíneza na kolejne mecze fazy grupowej Ligi Narodów, które odbędą się we wrześniu, październiku i listopadzie, przeciwko Chorwacji, Szkocji i Polsce.

"Kiedy opuszczę drużynę narodową, nikomu wcześniej o tym nie powiem. To będzie spontaniczna decyzja, ale też przemyślana. Teraz chcę pomóc drużynie narodowej w kolejnych meczach, wkrótce w Lidze Narodów. Naprawdę chciałbym grać", wyznał napastnik, który ma na koncie 212 meczów i 130 bramek dla reprezentacji.

Jeśli chodzi o zakończenie kariery, Ronaldo powiedział, że "nie nastąpi to szybko", ale przyznał, że chce zakończyć karierę w swoim obecnym klubie, Al Nassr, w Arabii Saudyjskiej.

"Potem nie widzę siebie w roli trenera. Będę robił rzeczy poza piłką nożną", podsumował.