Sá Pinto, 51-latek, skrzyżował ścieżki z Ronaldo w Sportingu, kiedy ten stawiał pierwsze kroki w głównej drużynie i natychmiast rozpoznał talent, który istniał nie tylko w "CR7", ale także w Ricardo Quaresmie, który był w grupie roboczej.
"Wierzyłem w Ronaldo, podobnie jak bardzo wierzyłem w Quaresmę. To dwójka dzieciaków, którzy w tamtym czasie zaczynali u nas z dużą jakością. W tamtym czasie Quaresma był nieco bardziej dojrzały pod względem podejmowania decyzji i gry, ale naprawdę wierzyłem w nich obu, byli dzieciakami z dużą jakością i talentem", powiedział w wywiadzie dla agencji Lusa.
Dla Sá Pinto Ronaldo wyróżniał się tym, że był wzorowym sportowcem i świetnym profesjonalistą, a także "niezwykłym graczem".
"Jest jednym z najlepszych w historii piłki nożnej. Pod względem talentu, pod względem wszystkiego, naprawdę jest wzorowym profesjonalistą, ponieważ gdyby nie dbał o siebie, gdyby nie był ambitny przez cały czas, nie byłby zwycięzcą przez cały czas, trudno byłoby w wieku 39 lat kontynuować grę i robić to, co robi i wrócić na mistrzostwa Europy", podkreślił.
Ricardo Sá Pinto, który trenował w FC Porto i Salgueiros, ale wyróżnił się w Sportingu, podkreślił, że trudno jest zachować ambicję i zawsze chcieć więcej, gdy zdobyło się już tyle tytułów zbiorowych i indywidualnych, co Ronaldo.
"To właśnie wyraźnie odróżnia go od innych. Wyróżnia go nie tylko profesjonalizm i jakość, ale także charakter i siła. Ma wyjątkową ambicję prawdziwego zwycięzcy" - powiedział.
Ronaldo przygotowuje się do udziału po raz szósty w finałowej fazie Mistrzostw Europy, a Sá Pinto wierzy, że kapitan nadal będzie decydujący, podkreślając sezon, który miał z Al Nassr, z 50 strzelonymi bramkami i tytułem najlepszego strzelca mistrzostw.
"Mam nadzieję, że nadal będzie decydujący w tych Mistrzostwach Europy, ponieważ naprawdę nadal strzela gole i nadal dobrze sobie radzi", podsumował.
Euro2024 odbędzie się w Niemczech między 14 czerwca a 14 lipca, a Portugalia znajdzie się w grupie F wraz z Czechami, Turcją i Gruzją.