Wczorajszy wieczór był dla portugalskich kibiców prawdziwym rollercoasterem emocji, gdyż przez cały mecz obie drużyny walczyły o zwycięstwo. Bezbramkowy po 120 minutach mecz przeszedł do rzutów karnych, w których Portugalia uległa Francji.
Były to rekordowe, szóste i ostatnie Mistrzostwa Europy dla 39-letniego Ronaldo, który strzelił pierwszego gola dla Portugalii w rzutach karnych.
Francja zagra z Hiszpanią w półfinale po dogrywce wygranej nad Niemcami w Stuttgarcie, a Les Bleus pozostają na dobrej drodze do zdobycia trzeciego tytułu mistrza Europy.