Linie lotnicze ostrzegły, że bezterminowa akcja work-to-rule będzie miała "skumulowany i negatywny wpływ" na klientów, potencjalnie prowadząc do odwoływania lotów w ostatniej chwili.
W oświadczeniu Aer Lingus powiedział: "Aby chronić jak najwięcej usług przed wpływem akcji protestacyjnej, musimy odwołać od 10% do 20% naszych lotów w ciągu pierwszych pięciu dni - od środy 26 do niedzieli 30 czerwca.
"Odwołania te zostaną wprowadzone w ciągu najbliższych dwóch dni. Ten krok jest konieczny, aby zabezpieczyć jak najwięcej usług dla naszych klientów".
Ponadto Aer Lingus ogłosił kilka opcji dla klientów dotkniętych akcją protestacyjną Irlandzkiego Stowarzyszenia Pilotów Linii Lotniczych.
Klienci mogą bezpłatnie zmienić swoje loty, anulować loty i ubiegać się o zwrot pieniędzy lub voucher.
Aer Lingus podkreślił, że strajk zbiega się w czasie ze szczytem sezonu wakacyjnego dla rodzin.
Linie stwierdziły: "Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zminimalizować wpływ na klientów. Zakłócenia są jednak nieuniknione z powodu akcji protestacyjnej. O wszelkich zmianach, opóźnieniach lub odwołaniach lotów będziemy informować zainteresowanych klientów tak szybko, jak to możliwe".
"W przypadku odwołanych lotów, postaramy się szybko zmienić zakwaterowanie klientów i będziemy współpracować z partnerskimi liniami lotniczymi, a w razie potrzeby wynajmiemy dodatkowe samoloty".